Jak pogodzić pasję z nauką?
Cześć mam na imię Ewa i chodzę do piątej klasy.
Na pewno wszyscy się zgodzimy, że szkoła jest bardzo ważna i nie wolno jej lekceważyć. Czasem jednak trudno znaleźć nam czas na naukę i zajęcia dodatkowe. W moim przypadku zajęciem dodatkowym i jednocześnie moją pasją jest gra na flecie poprzecznym. Naukę gry na tym instrumencie zaczęłam gdy miałam 8 lat. Obecnie te umiejętności rozwijam grając w Dziewczęcej Orkiestrze Dętej Miasta Rzeszowa –„Fanfara”. Zespół ten działa od ponad 40 lat przy Zespole Szkół Nr 1 i WDK w Rzeszowie. W repertuarze orkiestry znajdują się przede wszystkim utwory rozrywkowe.
Swoją
przygodę z orkiestrą zaczęłam trzy lata temu. Najpierw były to lekcje indywidualne, a potem już próby ze wszystkimi orkiestrantkami. Nasze spotkania odbywają się w piątki w 6 liceum w Rzeszowie. Trwają zwykle dwie godziny. W poniedziałki mam zajęcia indywidualne. Wtedy uczę się jak grać poszczególne utwory będące w repertuarze orkiestry. Oprócz prób często gramy koncerty z różnych okazji. We wtorki mam lekcje również z fletem z Panią, która uczy mnie od podstaw. To jest czas na utwory klasyczne. W dni wolne od zajęć ćwiczę sama w domu po 30 min.
Jak tą pasję pogodzić z obowiązkami szkolnymi? Dla mnie sposobem na to, jest systematyczne uczenie się i bycie gotowym na każdą lekcję. Codziennie po szkole, po krótkim wypoczynku odrabiam zadanie i przygotowuję się na kolejny dzień. Kiedy mam próby, te czynności wykonuję późnym popołudniem. Czasami bywa ciężko, ale lubię to co robię i dlatego nie poddaję się. Żeby coś osiągnąć trzeba ćwiczyć. Dziewczęca Orkiestra Dęta jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ dzięki niej mogę rozwijać swoje umiejętności muzyczne, zawierać nowe znajomości i też choć trochę pomagać innym grając na koncertach charytatywnych.
Ewa Gorzelec klasa 5